• AKTUALNOŚCI

          • Spotkanie z książką w Bibliotece Publicznej przy ulicy Żytniej
            • Spotkanie z książką w Bibliotece Publicznej przy ulicy Żytniej

            • W piątek 18 marca 2016r dzieci z zerówki udały się na spotkanie z książką do Biblioteki Publicznej przy ul Żytniej.

              Uczniowie mieli możliwość obejrzeć bibliotekę a także przejść między regałami w wypożyczalni i czytelni dla dorosłych. Pani bibliotekarka pokazała dzieciom, gdzie znajduje się przeznaczony specjalnie dla nich regał z książkami oraz zaprezentowała kolorowe i bogato ilustrowane książeczki. Począwszy od książeczki, która była najmniejsza, aż po największą książkę. Dzieci miały okazję zobaczyć i dotknąć książek przeznaczonych wyłącznie dla dzieci słabowidzących i niewidomych. Na koniec uczniowie obejrzeli film pt:"Świnka Peppa w bibliotece". 

              Dla niektórych uczniów, była to pierwsza wizyta w „domu książek”, ale na pewno nie ostatnia. Dzieci obiecały pani bibliotekarce, że niedługo znów ją odwiedzą.

          • Windą przez las, czyli warstwowa budowa lasu – lekcja przyrodnicza w klasie III a
            • Windą przez las, czyli warstwowa budowa lasu – lekcja przyrodnicza w klasie III a

            • Dnia 11 marca br., uczniowie klasy III A wybrali się do Lasku na Kole. Celem wyjścia była lekcja przyrodnicza, w której uczniowie za pomocą swoich zmysłów obserwowali, że las składa się z różnych warstw. Zajęcia przeprowadziła pani edukator z Centrum Edukacji Przyrodniczo – Leśnej Lasów Miejskich - Warszawa.

              Uczestnicy zajęć obserwowali poszczególne warstwy roślinności tworzące las oraz wskazywali rośliny i zwierzęta charakterystyczne dla danej warstwy. Dzieci wykazywały różnice w budowie drzewa, krzewu i rośliny zielnej. Poznali także różne zbiorowiska leśne. Wszystkie te zadania mali obserwatorzy przyrody wykonali świetnie! smiley

              W czasie tej niezwykłej lekcji, był także na zabawy edukacyjne, które bardzo podobały się trzecioklasistom. Na zakończenie zajęć, prowadząca rozdała uczniom odblaskowe sówki, dzięki którym uczniowie będą widoczni o zmroku. Nie mamy wątpliwości, że  wiadomości zdobyte na zajęciach trwale zapadną  w pamięci uczniów. Zapraszamy do galerii zdjęć.

            • ,,Anioły ze szkoły” przedstawiają swoje zwierzęta :-)

            • Członkowie Stowarzyszenia ,,Anioły ze Szkoły” działającego w naszej szkole, serdecznie zapraszają do zapoznania się z opisem swoich ukochanych zwierzątek oraz  poznania ich  niesamowitych historii. Zapraszamy także do obejrzenia zdjęć naszych milusińskich.



              Moim pupilem jest pies rasy york o imieniu Ferbi. Jest on małym pieskiem o ślicznym pyszczku. Ma stojące uszka i krótki zawinięty ogonek który wygląda jak palemka. Jest on pokryty jasno brązowymi włosami. Ferbi jest wesołym psem. Uwielbia bawić się pluszakami : szczurkiem i prosiaczkiem. Latem chętnie gania za piłką. Codziennie po szkole wychodzę z nim na spacer. Dbam o to by zawsze miał jedzenie w misce. Bardzo cieszę się że go mam.

              Michał Dobrowolski, klasa IIa



              Moim ukochanym pupilem jest pies Tores. To szczeniak rasy posokowiec. Mój tata przywiózł go razem z dziadkiem z południa Polski, z Żernicy. Tores ma teraz 5 miesięcy. Jest bardzo zabawny. Ma brązową sierść i czarny pyszczek. Ma również długie zwisające uszy. W domu lubimy bawić się piłką. Tores jest dobrym bramkarzem. Kładzie się w drzwiach i broni moje strzały. To nasza ulubiona zabawa. Mój pupil ma dużo psich zabawek: piszczącego kurczaka, kostki ze sznurka i piłkę z dziurkami, z której wypadają przysmaki. Bardzo lubi też długie spacery. Uwielbia ganiać za kijkiem. Jest również strasznym psotnikiem. Ostatnio pogryzł dziadkowi całe buty. Tores jest moim ukochanym psem.

               

               Maciej Zbrzeźniak, klasa IIa



              Niestety nie mam własnego zwierzątka. Moim marzeniem jest mieć małego kotka. Koty są miłe w dotyku, bo mają mięciutkie futerko. Bardzo lubię szczególnie białe koty dlatego, że wyglądają jakby były zasypane piórkami. Podobają mi się również koty w łaty lub paski. Gdybym miała kota, to bym z nim codziennie wychodziła  na spacer. Codziennie chodziłabym także do sklepu zoologicznego i kupowałabym mu suchą karmę, żeby nie był głodny.  Do spania i zabawy znalazłabym dla niego przytulne miejsce w kąciku mojego pokoju.

              Alicja Sieczkowska, klasa IIa



              Nasz pies ma 12 lat. Jest średniej wysokości, dobrze umięśniony i bardzo odważny. Ma szare podpalane umaszczenie, krótką i twardą sierść. Jego uszy są lekko załamane, a oczy ciemne. Wabi się Gacek, ale nazywamy go też Gucio lub Niunio. Jest pełnoprawnym członkiem naszej rodziny. Gacuś jest starszy ode mnie o 4 lata. Jak się urodziłam, to cały czas mnie pilnował i nie chciał wychodzić nawet na spacer. Gdy byłam starsza to chętnie się z nim bawiłam. Przypinałam mu skrzydła motyla, na głowę wkładałam wianuszek z kwiatów, a on to wszystko cierpliwie znosił. I tak jest do dzisiaj. W zabawie pozwala mi na wszystko. Nigdy na mnie nie warczy.

              Bardzo go kochamy i dbamy o niego najlepiej jak potrafimy. Codziennie sypię mu suchą karmę, dolewam do miski czystą wodę, daję smakołyki. Raz dziennie dostaje jedzenie z puszek lub gotowane mięso z warzywami i kaszą.

              Nasz pies najbardziej lubi jak jego psia rodzina jest cała w domu. Jeśli ktoś wyszedł, to on cały czas czeka pod drzwiami. Gdy wyjeżdżamy na wakacje to tylko w takie miejsca, które są przyjazne psu. Niestety Gacuś nie jest już najmłodszym psem. Ma problemy zdrowotne, m.in. ze stawami. Dlatego też, staramy się ochraniać go w zimie lub podczas deszczu, ubierając go w kubraczki. Ma swoje wygodne posłanie w pokoju, ale i tak najchętniej śpi ze mną w moim łóżku. Bardzo bym chciała, żeby nasz psi przyjaciel był z nami jeszcze przez długie lata.

              Julia Gackowska klasa IIa



              Mój kot nazywa się Ziutek. Ziutek jest kotem z ulicy. Tak naprawdę to zasługa mojego brata ,to On poprosił tatę, żeby go wziąć do domu. Kiedy Ziutek przyszedł do nas, musieliśmy pójść z nim do lekarza, żeby dać mu szczepionki na wściekliznę. Kocham mojego kotka. On jest dachowcem. Ma biały brzuszek, na plecach ma czarne futerko Bardzo lubi bawić się czerwonym sznurkiem albo paskiem z podomki mamy. Uwielbia też biegać za laserem. Ziutuś jest kochanym kotem. On jest członkiem mojej rodziny.

               

               

               

               

               

               

               

               

               

               

               

              Zuzanna Kujac, klasa IIIa



              Maks jest pieskiem rasy Yorkshire terrier i ma prawie 3 lata. Kluska to chomik syryjski i ma 1,5 roku (moja koleżanka nie mówi na nią Kluska tylko Makaron). Maksio umie grać balonem, odbija go nosem jak foka. Kluska potrafi udawać Spider-mana, w taki sposób, że wiesza się do góry nogami na szczebelkach. Mój piesek zawsze sprawdza, czy Kluska żyje, dając jej buziaka przez klatkę. Kluska często przestawia "meble" w swojej klatce, zapycha cały domek jedzeniem i skacze z samej góry klatki. Bardzo kocham moje zwierzęta i ciągle mamę namawiam na drugiego pieska.

              Wiktoria Tarka, klasa IIIa



               Moje koty

               Moje najstarsze  koty to: Lusia i Staś. Mają trzy i pół roku. Moja mama przyniosła je razem w swojej czapce 6 grudnia. Było bardzo zimno, a mama miała ciepłą czapkę, która je ogrzewała. Były wówczas bardzo malutkie.

               Staś - to dziewczyna, mimo, że ma chłopięce imię. Na początku myśleliśmy, że jest chłopcem, dopiero kiedy dostała pierwszą ruję okazało się, ze to dziewczyna. Ale już nie zmienialiśmy jej imienia. Sądzę, że to imię bardzo jej się podoba. Jest czarnym kotem, ludzie mówią, że czarne koty przynoszą pecha ,ale to kłamstwo. Kocham mojego szalonego Stasia.

              Lusia - to prawdziwa dama. Jest  zawsze czysta, kiedy Staś załatwi się do kuwety i nie posprząta po sobie, Lusia wchodzi i sprząta po Stasiu. Zachowuje się jak starsza siostra. Kiedy do nas przyszły, Lusia była bardzo opiekuńcza

               i starała się Stasiowi zastąpić mamę. Kotki pochodzą z Woli, to znaczy urodziły się na Woli, bo ich mama została znaleziona w lesie pod Warszawą.  Bardzo ją kocham.

              Lolek -  trafił do nas z Fundacji Koteria. Był trójłapkiem, to znaczy nie miał tylnej łapki. Łapkę Lolkowi odgryzł pies, chyba rasy Amstaf. Trafił do Fundacji Koteria, gdzie został wykastrowany i siedział w klatce. Zabraliśmy go stamtąd i adoptowaliśmy. Lolek był z nami prawie dwa lata. W minione wakacje straciliśmy naszego Lolka. Pojechaliśmy na naszą działkę do lasu, dojechaliśmy w nocy, otworzyliśmy kontenerki z kotami i koty się rozbiegły. Lolek już nie wrócił, mimo, że szukaliśmy go przez cały pobyt na działce, nie znaleźliśmy go… Lolek znalazł nowy dom… tak mówi mama….

              Milka  - trafiła do nas z Mazur. Przyjechała w wakacje 2014 roku, miała wtedy trzy tygodnie. Była śmieszną malutką kicią. Nawet miauczeć nie umiała, nie umiała też jeść. Moja mama karmiła ją specjalną strzykawką, bo do smoczka miała za mały pyszczek. Przyjechała z Mazur, ponieważ jej mama jej nie chciała i stale wynosiła ją do letników, więc jeden z panów przywiózł ją do Warszawy i tak trafiła do nas. Milka była wychowywana przez Stasia, moją sunię Kredkę

              i pieska Żaczka. Milka jest właściwie koto - psem. Jest bardzo wesoła i zabawna. Jest też bardzo odważna, kiedy jest ciepło i sucho chętnie chodzi z psami na spacery, oczywiście na smyczy.

              Matyas  - przyjechał z Mokotowa, właściwie to przywieźliśmy go z Mokotowa. Tam mieszka  Pani Aniela, która przygarnia bezdomne koty i ma ich ponad dwadzieścia. Pierwszy raz widziałem w jednym domu tyle kotów. Wszystkie były cudowne, ale Matyasa nigdy nikt nie chciał. Matyas jest bardzo głośny, strasznie tupie łapami o podłogę i robi  wszystko, żeby go zauważyć. Kilka razy był oddawany z adopcji, mimo, ze ma dopiero trochę ponad dwa lata, nie wiem dlaczego ludzie go oddawali, bo Matyas jest bardzo pogodny. Jest pięknym ,,tygrysem”, to nasz największy kot, ale Stasiu się z nim kłóci. Najlepiej dogaduje się z Lusią i psami, których wcześniej nie znał, ale się zakolegował, bo moje psy są bardzo przyjacielskie.

              Psy

              Mam dwa psy, ale w sercu mieszkają trzy, więc wszystkie psy muszę opisać, bo nawet, jak pies umiera, to nie odchodzi z naszego serca.

              Kredka -  pojawiła się w moim domu 19 czerwca 2013 roku. Ja wówczas wróciłem ze zorganizowanych mi urodzin z Multikina. Kredkę przywiózł mój tata ze schroniska Na Paluchu. Kredka była taka malutka, że mieściła się w pudełku po butach. Bardzo chciała zaprzyjaźnić się z kotami - Stasiem i Lusią i bardzo się ich bała. Cały czas chowała się za nogami mamy lub taty. Lusia nie bardzo chciała kolegować się z Kredką, ale Staś się odważył. Kredzia do dziś uwielbia przytulać się do kotków. Ona jest bardzo rodzinna. Milkę i mnie traktuje jak swoje dzieci. Milkę wychowywała jak własną córkę, ogrzewała ją swoim ciałem, myła ją po jedzeniu, usypiała ją. Nawet teraz, kiedy mama nakłada pieskom jedzenie do misek, to Milka ma pierwszeństwo, może zjeść sobie wszystko, co chce, ale Milka je jak ptaszek i dużo z miski nie zjada.

              Żaczek -  przyszedł do nas w marcu 2014 roku z tego samego schroniska, co Kredka.  Miał wówczas ponad 16 lat. Żaczek to rudy jamniczek. Nasz cudowny dziadziuś. Nie bardzo miał ochotę na kontakty z kotami, ale one patrzyły na niego z zainteresowaniem, a Kredka przyjęła go bardzo gościnnie. Kiedy pojawiła się Milka, kilka miesięcy po Żaczku, bardzo chętnie spała na jego legowisku.  Było ono miękką budą, ale tylko wtedy, kiedy był tam dziadziuś i mogła się do niego przytulić. Żaczek nie był zbyt ruchliwy, w końcu to staruszek, ale bardzo cierpliwy. Kiedy Milka bawiła się jego długim, sztywnym ogonem, nic Milce nie mówił, w końcu to dziecko. Żaczek bardzo zachorował na początku 2015 roku. Miał nowotwór oka, nie można było go operować, bo miał bardzo słabe serduszko. Po kilku miesiącach walki z chorobą pożegnaliśmy naszego Żaczka. Milka przez kilka tygodni jeszcze przeżywała żałobę. Bardzo cierpiała. Kiedy Żaczek umierał i kichał krwią, Milka cały czas była w jego łóżeczku i wychodziła się umyć, bo Milka ma białe futerko. Zmywała z siebie krew, po czym wracała do dziadziusia. Śmierć Żaczka była dla nas wielkim bólem.

              Tymek -  został adoptowany jako jamnik szorstkowłosy. Ma tyle wspólnego z jamnikiem, że ma cztery łapy, ogon i uszy. Tymek to prawdziwy kundelek. Śliczny, wesoły i kochający. Kiedy do nas trafił z Domu Tymczasowego dla Szczeniaków u Judyty, bał się nawet stanąć na ziemi. Mama na pierwszym spacerze czołgała się pod samochodami, żeby go wyciągnąć, tak strasznie bał się świata. Tymkowi jacyś ludzie, chodź tego nie można nazwać ludźmi, ale przejdźmy do rzeczy, jacyś straszni nieludzie palili wąsy i przycinali drzwiami. Całą jego rodzinę, mamę i dwie siostry wywieźli do lasu, tam się nad nimi znęcali i później porzucili. Na szczęście znalazła ich dobra pani i zabrała do siebie. Tymek trafił do nas i został synem Kredki. Synem Kredki i Cyrusa, bo Cyrus też jest członkiem naszej rodziny, choć z nami nie mieszka, ale często i bardzo chętnie nas odwiedza. Cyrus to syn (oczywiście pies) naszej przyjaciółki Viktorii. Bardzo kocham Cyrusa, czasem wychodzę z nim na spacer i mimo, że jest olbrzymim psem wielkości owczarka kaukaskiego, to jest ostoją łagodności. Też jest ze schroniska i bardzo go kocham.

              Jak ja mogłem napisać kilka zdań o moich zwierzętach? Nie mogłem. smiley

               

              Olek Kempara, klasa IIIa

          • Leśna przygoda klasy IIa
            • Leśna przygoda klasy IIa

            • W piątek 11 marca klasa IIa wybrała się do Lasu na Bemowie, aby przejść śladami leśnych zwierząt oraz wypatrywać pierwszych oznak wiosny. Zajęcia miały na celu pogłębienie wiedzy z edukacji przyrodniczej. Jak się szybko okazało, uczniowie byli zachwyceni widokami, zapachem lasu  oraz śpiewem ptaków, który towarzyszył nam przez cały czas. Podczas leśnego spaceru odnaleźliśmy miejsce, w którym w nocy tarzały się dziki oraz ślady pożywiających się wiewiórek.

              Zajęcia prowadził pan edukator z Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej Lasów Miejskich – Warszawa.  Dzieci dowiedziały się mnóstwa nowych rzeczy dotyczących zwierząt leśnych, drzew i roślin występujących w lasach mieszanych. Był też czas na zabawę, jak również kontemplację, zamknęliśmy oczy i wsłuchaliśmy się w dźwięk lasu. Na pewno na długo te zajęcia zapadną nam w pamięci, będą nam o nich przypominały również zakładki z wizerunkiem leśnych zwierząt, które uczniowie otrzymali na zakończenie.

          • Wizyta klasy III A w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
            • Wizyta klasy III A w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN

            • Dnia 10 marca br., klasa III A wybrała się na wycieczkę do Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Celem wycieczki były warsztaty muzealne ,,Co robi wiewiórka w synagodze? – o żydowskich bajkach i synagodze z Gwoźdźca.” O tym, co robi wiewiórka w synagodze, dzieci dowiedziały się odwiedzając osiemnastowieczne miasteczko odtworzone w muzeum. Uczniowie poznali funkcje, jakie pełnił w nim targ, karczma, kościół i synagoga. Wiewiórka i inne zwierzęta pojawiły się też w bajce Singera, którą uczniowie poznali w czasie zajęć. Na koniec zajęć uczennice i uczniowie, z pomocą pani edukator, wykonali przypinki ze swoimi znakami zodiaku. Po skończonych warsztatach, dzieci miały możliwość zabawy w sali ,,U króla Maciusia”. To duża, otwarta przestrzeń w Muzeum POLIN z mnóstwem kolorowych puf, poduszek, krzeseł w kształcie koników, kredek, książek i zabawek.

              W czasie wizyty w Muzeum POLIN mali uczniowie mieli możliwość poznania i uczenia się rozumienia innej kultury i  zwyczajów. To lekcja otwartości na odmienność. To była wspaniała okazja do wprowadzenia dzieci do świata kultury żydowskiej.

          • Projekt klasy III A ,,KorespondujeMY” – aktualności
            • Projekt klasy III A ,,KorespondujeMY” – aktualności

            • Tuż po feriach zimowych, uczniowie klasy III A wysłali listy do koleżanek i kolegów z zaprzyjaźnionej klasy III F  z Ostrołęki. Wpadliśmy na pomysł, że do każdego listu dołączymy zakładki do książek. Nasi uczniowie bardzo postarali się tworząc je, gdyż powstały piękne zakładki. Uczniowie z Ostrołęki  byli zaskoczeni naszym upominkiem, sprawił on  im wiele radości.

              Z okazji Dnia Kobiet, który przypada 8 marca, męska część klasy III A, postanowiła jednogłośnie nie zapominać o korespondencyjnych koleżankach. Chłopcy wykonali dla dziewczynek przepiękne laurki. Dołączyli do nich słodki prezent – niespodziankę. 

              Chłopcy z klasy III F z Ostrołęki także nie zapomnieli o naszych uczennicach. Dnia 8 marca, zawitał do naszej szkoły Pan listonosz, przekazując dziewczynkom kopertę. Znajdowała się w niej laurka z życzeniami oraz podpisami chłopców, a także ogromna niespodzianka. Każda dziewczynka otrzymała gumę do skakania oraz coś słodkiego. To był niezwykle udany Dzień Kobiet dla naszych małych dam.

          • Lekcja multimedialna klasy 1d i 3a
            • Lekcja multimedialna klasy 1d i 3a

            • W środę 9 marca uczniowie z klas 1d oraz 3a mieli okazję uczestniczyć w wyjątkowej lekcji. W czasie łączenia online z Polską Stacją Antarktyczną im. Arctowskiego dzieci mogły dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o życiu jednych z najbardziej sympatycznych zwierząt, czyli pingwinów. Uczestnicy zapoznali się ze zwyczajami tych stworzeń, dowiedzieli się, jakie gatunki odwiedzają polskich badaczy oraz czemu widok pingwiniska w marcu jest smutny. Wśród wielu pytań, jakie w czasie wydarzenia mogli zadawać uczniowie, były zarówno te dotyczące tych uroczych czarno-białych stworzeń, jak i takie, które dotyczyły innych zimnolubnych zwierząt. Dzieci były również ciekawe jak wygląda życie i praca badaczy. Mamy nadzieję, że lekcja była ciekawym uzupełnieniem wiadomości zdobytych w czasie czytania i omawiania lektur.

          • Warszawska Syrenka - konkurs recytatorski
            • Warszawska Syrenka - konkurs recytatorski

            • 16 lutego w naszej szkole odbyły sie eliminacje do konkursu recytatorskiego Warszawska Syrenka. W eliminacjach szkolnych wzięło udział 24 uczniów. Komisja w składzie Joanna Kozłowska, Agnieszka Drabik, Paulina Szalast - wyłoniła zwycięzców. Zostali nimi:

              Grzegorz Brzeziński kl. Ic -  wiersz pt. "Zebra" autorstwa Hanny Niewiadomskiej,

              Karolina Szczudło kl. Ic - wiersz "Zakochana żaba" autorstwa Tadeusza Śliwiaka

              Piotr Kamiński kl. IIb - wiersz :Staszek" autorstwa Wandy Chotomskiej

              Miłosz Okulski kl. IIb - wiersz "Szybko" autorstwa Danuty Wawiłow

              Albert Płatek kl. IIIa - wiersz "O Grzesiu" autorstwa Juliana Tuwima



              Dnia 2 marca laureaci szkolnych eliminacji konkursu recytatorskiego Warszawska Syrenka udali sie do Domu Kultury przy ul. Obozowej, by tam zaprezentować swoje wiersze. W komisji oceniającej m.in. uczestniczyła p. Natalia Utenka - autorka wielu wierszy dla dzieci.



              18 marca o godzinie 10:00 w Wolskim Centrum Kultury odbył sie finał 39 Konkursu Recytatorskiego Warszawska Syrenka.

              Z naszej szkoły troje uczniów otrzymało wyróżnienia:

              1. Piotr Kamiński z kl. IIb

              2. Aleksandra Adamska z kl. IVa

              3. Michał Cymerman z kl. IVa

          • Klasa III A na spotkaniu autorskim w Bibliotece Publicznej
            • Klasa III A na spotkaniu autorskim w Bibliotece Publicznej

            • Dnia 8 marca 2016 roku, w Bibliotece Publicznej dla Dzieci i Młodzieży nr 25 przy ul. Żytniej 64 miało miejsce spotkanie uczniów klasy III A z Panią Jolantą Marcella – autorką i ilustratorką książek dla dzieci. Pisarka czytała uczniom fragmenty swej książki ,,Wiedźmy i czarownice. Czyli oswajanie tajemnicy.” Bohaterki tej sympatycznej książki są wyjątkowe i  kolorowe, jak barwne motyle. Dzieci z ogromną ciekawością i zainteresowaniem słuchały i oglądały ilustracje wiedźm, których Pani J. Marcella jest autorką. W czasie spotkania nie zabrakło czasu na zabawę. Mali czytelnicy wymyślali imię dla czarownicy, która przyjechała, a właściwie przyleciała ;) wraz z autorką. Z rozsypanki literowej układali tytuł książki, której fragmentów słuchali. Po spotkaniu była możliwość zakupu książki wraz z autografem pisarki. To inspirujące spotkanie pozostanie w naszej pamięci na długo.

          • Zeróweczka na tropach zwierząt w SGGW ;)
            • Zeróweczka na tropach zwierząt w SGGW ;)

            • 26.02.2016r wybraliśmy się do SGGW na zajęcia przyrodniczo-leśne. Zajęcia były podzielone na 3 sekcje:
              1. Ornitologiczna- zadaniem sekcji, była obserwacja sikorek bogatek, które po wyciągnięciu z siatki ornitologicznej, trafiały do woreczków z delikatnego materiału i...  czekały na mierzenie, ważenie, obrączkowanie. Studenci z SGGW mierzyli im skrzydła, ustalali wiek oraz sprawdzali otłuszczenie.
              2. Teriologiczna - rolą tej sekcji, było rozpoznawanie zwierząt, na które można natknąć się w mieście.
              3. Edukacji Leśnej - zadaniem sekcji, było odróżnianie tropów, jakie można spotkać w lesie.
          • Trop w trop – ślady obecności zwierząt w lesie – lekcja przyrodnicza w klasie III A
            • Trop w trop – ślady obecności zwierząt w lesie – lekcja przyrodnicza w klasie III A

            • Dnia 26 lutego, uczniowie klasy III A wybrali się do Lasku na Kole. Celem wyjścia była lekcja przyrodnicza, w której uczniowie za pomocą swoich zmysłów obserwowali ślady obecności zwierząt w lesie. Zajęcia przeprowadziła pani edukator z Centrum Edukacji Przyrodniczo – Leśnej Lasów Miejskich - Warszawa.

              Zwierzęta leśne trudno zobaczyć z bliska. Zimą można się o nich dużo dowiedzieć odczytując ślady i tropy. Uczniowie uczyli  się obserwować zwierzęta. Poznali ich zwyczaje, odgłosy które wydają, miejsca, w których żyją. W czasie tej niezwykłej lekcji, uczniowie oprócz obserwacji mieszkańców lasu, poszerzyli swoją wiedzę z zakresu edukacji przyrodniczej.  Był także na zabawy edukacyjne, które szczególnie podobały się trzecioklasistom. Zapraszamy do  galerii zdjęć, gdzie można obejrzeć, jak wyglądały te zajęcia w terenie oraz zaobserwować, jakie ślady zostawiają zwierzęta w naszym pięknym, warszawskim lesie. Przekonaliśmy się, że las jest domem wielu zwierząt. Na zakończenie zajęć, prowadząca rozdała uczniom plan lekcji z wizerunkiem ptaków. Będzie on przypominał nam o tych fascynujących zajęciach  przyrodniczych.

               

          • Zajęcia w zeróweczce
            • Zajęcia w zeróweczce

            • Dnia 25 lutego 2016 r. dzieci z zeróweczki odwiedziła pani Gabriela Wijas, która jest pszczelarzem. Pani Gabriela na temat pszczół i produkowanego przez nie miodu posiada wiele cennych informacji. Na spotkanie przywiozła akcesoria pszczelarskie, rekwizyty, ilustracje oraz żywe okazy. Cierpliwie i wyczerpująco mówiła o tym, jak wygląda życie w ulu oraz o tym, jaka panuje w nim hierarchia. Przedstawiła zdrowotne właściwości miodu, zapoznała dzieci z budową ula, pokazała też specjalną ramkę wyjętą z jego środka i wyjaśniła, w których miejscach rodzą się z jajeczek pszczoły robotnice, a w których trutnie. Ogromną atrakcją dla dzieci była możliwość spróbowania miodu oraz pyłku kwiatowego. Największy zachwyt wywołały żywe pszczoły, które dzieci mogły oglądać z bardzo bliska.

                      Na zakończenie pani Gabriela podarowała każdemu plaster wosku, z którego dzieci tworzyły świece. Ponadto przygotowała dla wszystkich uczniów słodką niespodziankę w postaci słoiczka miodu oraz wręczyła certyfikat „Przyjaciela pszczół”.

          • Wizyta w Blibliotece Publicznej klasy IIb i IIIc
            • Wizyta w Blibliotece Publicznej klasy IIb i IIIc

            • We wtorek 23 lutego w Bibliotece Publicznej przy ul. Żytniej odbyło się spotkanie uczniów klasy IIIc i IIb naszej szkoły z przedstawicielką Wydawnictwa BIS. Uczniowie obejrzeli film p.t. "Strachy na Lachy" oparty na książce Anety Noworyty o tym samym tytule. Dzieci poznały historie strzyg, rusałek, lich, baboków, wodników, kikimor, ubożąt, bazyliszków, płanetników i innych fantastycznych postaci folkloru słowiańskiego wraz z informacjami na temat związanych z nimi wierzeń. Pod koniec spotkania uczniowie rozwiązywali rebusy i zagadki dotyczące bohaterów filmu i książki oraz rysowali wybraną postać. Wspaniale bawili się odgadując nazwy poszczególnych postaci, narysowanych przez kolegów i koleżanki. Do szkoły wiele dzieci wróciło z zakupioną przez siebie lekturą. Z zainteresowaniem czytały ją na przerwach.

          • Zeróweczka już wypożycza książki
            • Zeróweczka już wypożycza książki

            • 18.02.2016r. rozpoczęliśmy  nasze czwartkowe zajęcia w szkolnej bibliotece. Po krótkim przypomnieniu zasad obowiązujących czytelnika, Pani Agnieszka w interesujący sposób opowiedziała nam, jaka jest różnica między biblioteką i księgarnią oraz do czego służy "zakładka". Mając takie informacje, wykonaliśmy piękne zakładki do naszych pierwszych wypożyczonych książek.

          • "ANIOŁY ZE SZKOŁY"
            • "ANIOŁY ZE SZKOŁY"

            • Uczniowie ze Stowarzyszenia ,,Anioły ze szkoły” wraz z opiekunami, zapraszają serdecznie do obejrzenia gazetki ściennej, która znajduję się w holu pomiędzy I a II piętrem.  Dzięki niej, można dowiedzieć się, kto ma wielkie serce dla zwierząt i jest członkiem Szkolnego Koła Towarzystwa Obrony Zwierząt RP działającego w Szkole Podstawowej nr 63 im. Zawiszy Czarnego w Warszawie.

              Dzięki gazetce ściennej, będzie można dowiadywać się na bieżąco, jakie działania podejmują nasze ,,Aniołki”. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie w murach naszej szkoły, dnia 28 stycznia, gościliśmy Toma Justyniarskiego, autora książki ,,Psie troski” oraz obrońcę praw zwierząt. Natomiast z okazji Światowego Dnia Kota, który przypadał 17 lutego, dokarmialiśmy bezdomne koty, które przebywają na osiedlach w pobliżu naszej szkoły. Mamy jeszcze całe mnóstwo pomysłów, jak pomagać zwierzętom, więc zapraszamy do śledzenia naszych poczynań zamieszczonych na  stronie internetowej naszej szkoły, jak i na naszej gazetce ściennej.

          • Wystawa klasy IIIa  "Dwa bieguny"
            • Wystawa klasy IIIa "Dwa bieguny"

            • Uczniowie klasy III A serdecznie zapraszają do obejrzenia wystawy noszącej tytuł ,,Dwa bieguny”. Wystawę można podziwiać na korytarzu II piętra.  Jest ona efektem tygodniowego bloku tematycznego dotyczącego dwóch biegunów – Arktyki i Antarktydy.  Oglądając wystawę, która jest samodzielnie wykonana przez uczniów, zobaczyć można stworzone przez dzieci pingwiny. Uczniowie wykonywali je używając rolek po papierze toaletowym, wykorzystali także papier kolorowy. Obok tych polarnych zwierząt, uczniowie, podzieleni na grupy,  przy pomocy cukru w kostkach, wyczarowali igloo. Każdego igloo strzeże wykonany z plasteliny Eskimos.

          • Działalność Stowarzyszenia ,,Anioły ze Szkoły”
            • Działalność Stowarzyszenia ,,Anioły ze Szkoły”

            • Członkowie Stowarzyszenia ,,Anioły ze szkoły” wraz z opiekunami zastanawiali się wspólnie, jak  uczcić Międzynarodowy Dzień Kota, który przypada 17 lutego. Postanowiliśmy  w tym dniu dokarmić bezdomne koty, które przebywają na osiedlach w pobliżu naszej szkoły. Każde dziecko przyniosło  suchą i mokrą karmę dla kotków. Uczniowie spisali się na medal, gdyż zgromadziliśmy tak dużą ilość karmy, że w tym dniu żaden kotek, którego spotkaliśmy nie czuł się głodny. Na osiedlu, przy ulicy Płockiej spotkaliśmy Panią, która na co dzień dokarmia  i opiekuje się nimi. Pani  bardzo ucieszyła się, że wyszliśmy z inicjatywą dokarmiania tych zwierząt, które niestety nie miały tyle szczęścia i nie mają swoich domów. Na ręce Pani karmicielki przekazaliśmy karmę, aby jej podopieczni w najbliższym czasie nie zaznali głodu. Mamy nadzieję, że kotki, a szczególnie ich brzuszki,  w tym  szczególnym dla nich dniu odczuły, że są przez nas zauważone i kochane. Obiecujemy, że będziemy pamiętać o bezdomnych kotach nie tylko w dniu ich święta, ale przez cały rok.

            • II NAUKOWY FESTIWAL MATEMATYCZNO - PRZYRODNICZY

            • Od 01 III 2016r. rusza

              II NAUKOWY FESTIWAL MATEMATYCZNO - PRZYRODNICZY
               

              W ramach Festiwalu odbędą się:

              1.Konkursy matematyczne:

              - Klasy VI „Gorący Matematyk” (I połowa marca),

              - Klasy V „Matematyka na wesoło” (marzec),

              - Klasy IV „Matematyczny Picasso” (II połowa marca),

              - Klasy IV-VI „Rusz głową” dwuetapowy konkurs matematyczny,

                 oraz przyrodniczy dla klas V-VI „Swoje wiem i zdrowo jem” (marzec).

              więcej informacji tutaj

               

          • Spotkanie autorskie z Tomem Justyniarskim
            • Spotkanie autorskie z Tomem Justyniarskim

            • Dnia 28 stycznia , w naszej szkole gościliśmy niezwykłą osobę – Pana Toma Justyniarskiego, autora książki ,,Psie troski”. Inicjatorami  tego spotkania byli opiekunowie Szkolnego Koła Towarzystwa Obrony Zwierząt ,,Anioły ze Szkoły”.  Warto dodać, że książka napisana przez naszego gościa -  ,,Psie troski,” zajęła 1 miejsce w rankingu TOP 10 Ministerstwa Edukacji Narodowej. Wybrały ją dzieci, nauczyciele oraz rodzice. Pan Tom Justyniarski to nie tylko pisarz, ale także rzecznik Towarzystwa Obrony Zwierząt RP. W czasie spotkania, Pan Tom opowiadał nam  m.in. o tym, jak powstała książka ,,Psie troski”.

              Program spotkania obejmował:

              1. O przyjaźni chłopca i psa ze schroniska
              2. Co to jest przyjaźń? Jak dbać o przyjaźń i miłość?
              3. Co nam daje zwierzę?
              4. Jak możemy pomóc zwierzętom?

              Najważniejszym przesłaniem tych niecodziennych zajęć było przypomnienie wszystkim nam, że zwierzęta nie są rzeczami. Przecież odczuwają to samo, co my – kochają, cierpią, odczuwają radość. W czasie tej ważnej lekcji, autor uwrażliwiał najmłodszych na to, jak dbać o zwierzęta, szczególnie o te, które żyją w schroniskach. Przypomniał także, że zwierzęta są członkami naszych rodzin. W czasie całego spotkania z nami, Panu Justyniarskiemu towarzyszyła suczka rasy chihuahua – Toja, która wzbudziła zachwyt i zainteresowanie wszystkich uczniów.Na koniec spotkania, chętne dzieci miały możliwość zakupu książki ,,Psie troski” wraz z audiobookiem, którą czyta znany aktor – Piotr Grabowski. Każdy z uczniów kupujących tę lekturę uzyskał od autora autograf wraz z osobistą dedykacją.

              Bardzo dziękujemy panu Tomowi Justyniarskiemu za tę niezwykłą lekcję empatii oraz ogromnej miłości wobec zwierząt. To spotkanie zostanie w naszych sercach oraz pamięci na długo, a miejmy nadzieję, że na zawsze.

              Po zakończeniu spotkania uczniowie wraz z opiekunkami Stowarzyszenia ,,Anioły ze  szkoły” , zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie z naszym gościem. Rozmawialiśmy także z pisarzem na temat doświadczeń ze swoimi pupilami. Pochwaliliśmy się także tym, że nasza szkoła jest wielkim przyjacielem zwierząt, gdyż wielokrotnie w naszej szkole organizowaliśmy aukcje zbiórki karmy dla zwierząt ze schronisk.

              Zachęcamy do obejrzenia zdjęć z tej niezwykłej lekcji, gdzie na twarzach dzieci ujrzeć możemy zachwyt, podziw i radość towarzyszącemu temu spotkaniu.